Gęsi zbożowe (Anser fabalis) | © Artur Tabor |
Okres od końca września do połowy listopada sprzyja obserwacjom przelatujących przez nasz kraj gęsi z rodzaju Anser (popularnie zwanych "szarymi gęsiami"). W tym tekście skupię się na opisaniu 5 spotykanych regularnie w naszym kraju gatunków, z których jeden jest gatunkiem lęgowym. Pomijam 4 przedstawicieli rodzaju Branta (bernikle: kanadyjską, białolicą, obrożną i rdzawoszyją), które czasem mogą znaleźć się w mieszanych stadach z innymi gęsiami. Nie rozwijam również charakterystyki gęsi tybetańskiej Anser indicus i śnieżyc: wielkiej A. caeruleus i cesarskiej A. canagicus – ptaków pochodzenia azjatyckiego i amerykańskiego, gdyż z reguły obserwowane w Polsce pojedyncze osobniki pochodzą z hodowli, głównie ulokowanych w krajach Europy Zachodniej.
W okresie lęgowym spotkamy w Polsce Gęgawę (Anser anser), a w okresie wędrówek najliczniej reprezentowane będą gęsi białoczelne (Anser albifrons) i gęsi zbożowe (Anser fabalis). Gęsi małe (Anser erythropus) i krótkodziobe (Anser brachyrhynchos) są zdecydowanie od nich rzadsze, a jednocześnie bardzo podobne, co wiąże się nieraz z pewnymi problemami z identyfikacją w terenie. Cechy, na które zawsze w terenie warto zwracać uwagę, to: sylwetka, kolor nóg, barwa i kształt dzioba, ubarwienie głowy i szyi, obecność lub brak czarnych plam na spodzie ciała.
Gęsi białoczelne (Anser albifrons) | © Grzegorz Kłosowski |
Przy czytaniu informacji o liczebności poszczególnych gatunków należy pamiętać, że inaczej podawane są dane o populacji lęgowej, a inaczej o zimującej. Pierwsza jest zawsze mniejsza od drugiej, ponieważ na zimowiskach spotykamy tegoroczne młode ptaki, a poza tym nie wszystkie osobniki w populacji przystępują do lęgów (wielkość populacji lęgowej podawana jest w parach, a zimującej w osobnikach).
Tekst ten został podzielony na kilka części. W pierwszej znajdują się ogólne charakterystyki poszczególnych gatunków (ze szczególnym uwzględnieniem tras wędrówek i miejsc w Polsce, gdzie dany gatunek najliczniej się pojawia). Tam też znaleźć można informacje, jakie zdobyto badając poszczególne gatunki. Druga omawia wskazówki dla fotografów i obserwatorów ptaków (z racji małego doświadczenia fotograficznego ze strony autora głównie dla tych drugich), takie jak miejsca żerowania, głosy, rozkład aktywności ptaków w ciągu dnia. Ostatnia poświęcona jest problemom, jakie napotykają gęsi, głównie ze strony człowieka.
Gęgawa (Anser anser)
Gęgawa(Anser anser) | © Paweł Wietecha |
Gęgawa ze wszystkich dzikich gęsi najbardziej przypomina gęś domową, której jest bezpośrednim przodkiem (dopiero niedawno pojawiły się na polskich wsiach gęsi pochodzące od azjatyckiej gęsi garbonosej). Ogólnie bardzo jasny ptak, szczególnie w przypadku osobników z podgatunku rubirostris. Już z daleka widać duży pomarańczowy (u anser) lub różowawy (u rubirostris) dziób. Stosunkowo gruba szyja i duża głowa, na spodzie ciała czasem drobne czarne plamy, nigdy tak wyraźne jak u gęsi białoczelnej. Nogi jasnoróżowe. W locie jasnoszare pióra na przednim brzegu szerokich skrzydeł tworzą wrażenie niemal białej plamy, spód skrzydeł biały.
Pod koniec XIX wieku znajdowała się ona na granicy wymarcia, głównie wskutek intensywnych polowań. Na dodatek na wsiach nierzadko spotykaną praktyką było podkradanie gęgawom jaj w celach spożywczych lub dla podłożenia ich gęsiom domowym. Po II wojnie światowej podjęto szereg działań ochronnych, które pozwoliły na odrodzenie się krajowej populacji – obecnie do lęgów przystępuje około 3 tysięcy par, głównie w województwach zachodnich. Jedną z najbardziej znanych ostoi tego gatunku jest Jezioro Gopło, gdzie pod koniec lat 90. gniazdowało ok. 180 par. Gęgawy gnieżdżą się na dużych kompleksach stawów rybnych, na zarastających jeziorach i w dolinach rzecznych. Warto wiedzieć, że w sezonie lęgowym można nieraz spotkać grupy ptaków tworzone przez osobniki nie przystępujące do lęgów lub takie, które lęg utraciły. Co ciekawe, badania na oswojonych gęgawach prowadzone przez Konrada Lorenza (austriackiego zoologa, twórcę etologii – nauki o zachowaniach zwierząt, laureata Nagrody Nobla z medycyny i fizjologii za odkrycie wzorców zachowań indywidualnych i społecznych) wykazały, że gęsi tworzą nie tylko trwałe pary samiec-samica, ale zdarzają się wśród nich również trwające wiele lat związki homoseksualne.
Gęgawa(Anser anser) | © Artur Tabor |
Ciężko wyjaśnić inne zjawisko związane z rozrodem, a mianowicie "adopcje" gęgaw przez łabędzie nieme. Co pewien czas słychać w Polsce o takich przypadkach (np. w latach 2004 i 2005 na Stawach Przygodzickich).
Odloty trwają od września do grudnia, przy czym najintensywniej odbywają się w drugiej połowie października i pierwszej połowie listopada. Zamieszkujące nasz kraj gęsi lecą na zimowiska dwoma szlakami: "atlantyckim" i "śródziemnomorskim". Pierwszy wiedzie przez tereny Niemiec, Holandii, północnej Francji i kończy się w Hiszpanii. Drugi przez Czechy, jez. Neusiedlersee w Austrii, Balaton na Węgrzech, Słowenię, Włochy, do północnej Tunezji i Algierii. Podczas przelotu w Polsce nie jest to gatunek tak wyraźnie widoczny jak gęsi białoczelne czy zbożowe. Największe udokumentowane jesienne zgrupowanie gęgaw odnotowano w Ujściu Warty w 1995, kiedy zebrało się tam 6 tys. osobników. Przeloty mogą odbywać się w nocy, choć z reguły ptaki lecą w ciągu dni, w stadach lub grupach rodzinnych.
Zimowanie gęgawy w Polsce uzależnione jest od warunków klimatycznych – podczas łagodniejszych zim stwierdzano w całym kraju ponad 1200 ptaków, jednak w przypadku mroźnych zaledwie kilkadziesiąt gęsi. Dane te dotyczą przede wszystkim zachodniej części kraju, ponieważ w pozostałych zimowe spotkania z gęgawami należą do rzadkości. Osobniki zimujące na polach żerują na oziminach zbóż i rzepaku lub żywią się wyrywanymi z ziemi kłączami perzu.
Gęgawy(Anser anser) | © Paweł Wietecha |
Powroty na tereny lęgowe trwają od połowy lutego do początku kwietnia. W czerwcu gęgawy zlatują się na miejsca, gdzie wymieniają zużyte pióra na nowe i czasowo tracą zdolność do lotu (na około miesiąc). Ważne jest, aby teren pierzowiska zapewniał im bezpieczeństwo, zwłaszcza przed drapieżnikami, dlatego wybierane są na nie z reguły okolice trudno dostępne. W Polsce największe zgromadzenia pierzących się gęgaw obserwowano w Ujściu Warty.
W Polsce można spotkać przedstawicieli dwóch podgatunków: Anser anser anser i Anser anser rubirostris (w nazwach gęsich podgatunków nieraz pojawia się końcówka rostris od łacińskiego rostrum – dziób). To, czy drugi gnieździ się w Polsce, czy tylko do nas zalatuje, nie zostało jeszcze dokładnie zbadane. W skali globu pierwszy z nich zamieszkuje północną, zachodnią i centralną część Europy, na zimę odlatując do Europy południowo-zachodniej, północnej Afryki i na Bliski Wschód. Z kolei ptaki rubirostris gnieżdżą się głównie we wschodnio-centralnych regionach naszego kontynentu, ale ich zasięg obejmuje również pas od Iraku do Chin. Część osobników zimuje razem z pobratymcami na zimowiskach w Europie, pozostałe wybierają południowo-wschodnią Azję.
Gęś zbożowa (Anser fabalis)
Gęś zbożowa (Anser fabalis) | © Grzegorz Kłosowski |
Gęś zbożowa jest mniejsza od gęgawy, ale większa od gęsi białoczelnej. Szyję ma długą i cienką, głowa duża, wyraźnie zaznaczona. Dziób czarny z pomarańczową przepaską (która u podgatunku rossicus jest ograniczona do niewielkiej plamki, co upodabnia osobniki należące do tego podgatunku do gęsi krótkodziobej). Na ciemnobrązowym grzbiecie jasne brzegi piór tworzą wyraźny łuskowany wzór. Kolor nóg podobny jak u gęsi białoczelnej, z trochę intensywniej żółtym odcieniem (co w terenie jest prawie niewidoczne). Należy zwracać uwagę na ubarwienie ogona – jest on prawie całkowicie czarnobrązowy z wąską białą krawędzią. Gęsi zbożowe mogą latać razem z gęsiami białoczelnymi.
Gęsi zbożowe (Anser fabalis) | © Artur Tabor |
Zasięg gęsi zbożowej obejmuje tereny od Fennoskandii (wspólna nazwa dla Półwyspu Skandynawskiego i Kolskiego) do Morza Beringa (łącznie z Kamczatką). Gnieździ się w pasie od wybrzeży Oceanu Arktycznego do 50 równoleżnika (Azja Centralna). Gęsi występujące we wschodniej części areału są generalnie większe i mają dłuższe dzioby niż osobniki z części zachodniej.
W Polsce wędrówka odbywa się głównie w północnej i zachodniej części kraju. Przyloty rozpoczynają się mniej więcej na początku października. Podanie informacji, skąd pochodzą pierwsze przybywające do Polski stada, jest dosyć trudne, albowiem może się to co roku zmieniać, w zależności od warunków pogodowych na trasie wędrówki. Jeśli np. w Szwecji utrzymują się temperatury pozwalające ptakom na żerowanie, przylecą one do Polski później niż w sytuacji, gdy na innych terenach panują już mrozy. Coroczne liczenia gęsi w Polsce odbywają się w połowie listopada, gdyż wtedy powinny już przylecieć wszystkie ptaki spędzające u nas okres jesienno-zimowy. Badania te wykazały, że liczebność gęsi zbożowych wahała się w poszczególnych latach od 40 tys. (1993) do około 200 tys. (1997) osobników.
Najważniejszym zimowiskiem tego gatunku w Polsce jest Park Narodowy "Ujście Warty" (okolice Słońska, woj. lubuskie), gdzie gromadzi się do 44 tysięcy osobników (do tego miejsca należy też rekord w wielkości jesiennego zgromadzenia gęsi zbożowych -130 tys. w 1997 roku). W pozostałych regionach w sumie zimuje od 5 do 26 tysięcy, przy czym większość ptaków wybiera zachodnią i południowo-zachodnią część kraju. Poza Słońskiem kilkutysięczne stada spotykane są również na dolnej Odrze (zwłaszcza w obszarze Międzyodrza i na Jeziorze Dąbie).
Gęsi zbożowe (Anser fabalis) | © Artur Tabor |
Wiosenny przelot jest mniej rozciągnięty w czasie (podobnie jak u większości gatunków spieszących się, by zająć najlepsze terytoria na lęgowiskach). Pierwsze ptaki pojawiają się w drugiej połowie lutego, w połowie marca następuje szczyt przelotu, a pod koniec kwietnia odlatują z Polski ostatnie stada tych ptaków.
W przypadku niektórych gatunków gęsi naukowcy spierają się co do ilości podgatunków, które można wyodrębnić w obrębie jednego gatunku. Tak właśnie jest w przypadku gęsi zbożowej. W zależności od źródła można się spotkać z różnymi danymi, jednak na potrzeby tego tekstu zakładamy, zgodnie z jedną z najpopularniejszych teorii, że mamy 5 podgatunków gęsi zbożowej, z czego dwa – fabalis i rossicus – regularnie pojawiają się na terenie Polski. Niektórzy ornitolodzy uważają nawet, że zamiast jednego gatunku z pięcioma podgatunkami powinny istnieć dwa gatunki (1 z trzema i 1 z dwoma podgatunkami). Ten podział jednak nie został jeszcze oficjalnie uznany za obowiązujący.
"Gęś tajgowa" (Anser fabalis fabalis)
Gęsi zbożowe (Anser fabalis) | © Grzegorz Kłosowski |
Nazwa ta nie jest oficjalnie używana w Polsce – stanowi dosłowne tłumaczenie nazwy angielskiej. Tajga to pas borealnych lasów rozciągających się od Alaski, przez Kanadę, północną Skandynawię, do wschodnich wybrzeży Syberii.
Europejska populacja lęgowa tego podgatunku wynosi od 2 do 3 tys. par (500-1000 w Szwecji i Norwegii oraz 1500-2000 w Finlandii). Poza tym gnieździ się on również w Rosji, gdzie Ural stanowi wschodnią granicę zasięgu. Gniazda budowane są z reguły na wzniesieniach na torfowiskach, często w obrębie lasów świerkowych lub brzozowych (stąd Finowie nazywają ten gatunek Metsähanhi – "gęś leśna"). Może się zdarzać, że są wznoszone w odległości zaledwie kilku metrów od siebie, tworząc rozproszoną kolonię.
Na lęgowiska ptaki przybywają w maju, a opuszczają je pod koniec września, choć ptaki, których lęgi nie zakończyły się sukcesem, mogą odlatywać już pod koniec czerwca. Zanim wyruszą na wędrówkę, muszą wymienić zniszczone pióra na nowe – w tym okresie nie są zdolne do lotu (przez około miesiąc). Jedno z najważniejszych pierzowisk znajduje się w norweskiej prowincji Finnmark, gdzie notowano maksymalnie do 3500 osobników.
Wędrówka odbywa się dwoma szlakami: główny prowadzi z północnej Finlandii przez Szwecję, natomiast drugi przez terytorium republik bałtyckich i Polskę. Zanim ptaki przystąpią do przelotu nad Morzem Bałtyckim, gromadzą się na fińskich terenach nadmorskich. Pod koniec września ptaki z podgatunku fabalis, które opuściły Finlandię, docierają do szwedzkiej prowincji Uppsala, jednak najwięcej ptaków pojawia się w Szwecji w połowie października. Najważniejsze zimowiska tego podgatunku znajdują się w Danii i południowej Szwecji (m.in. w Skanii). Poza tym zimę spędzają również w Polsce (conajmniej 11 tysięcy) i północnych Niemczech. Szacuje się, że w Europie zimuje około 100 tys. ptaków z podgatunku fabalis.
Gęsi zbożowe (Anser fabalis) | © Artur Tabor |
Badania prowadzone w Szkocji udowodniły, że zimujące tam gęsi zbożowe pochodzą przede wszystkim ze Szwecji. Po zakończeniu sezonu lęgowego przelatują one nad Morzem Północnym, odpoczywają w ujściu rzeki Forth, a następnie lecą w górę tej rzeki na płaskowyż Slamannan, który jest jednym z dwóch miejsc regularnego zimowania tego gatunku na Wyspach Brytyjskich. Żerują przede wszystkim na pastwiskach, które są opuszczone przez bydło i porośnięte życicą trwałą (zwaną również rajgrasem angielskim - Lolium perenne), ale już w Anglii roślina ta jest przez nie zjadana mniej chętnie niż trawy (Poa sp.). Dokładne badania nad preferencjami pokarmowymi "gęsi tajgowych" prowadzono w latach 1950-1980 w szwedzkiej prowincji Skania. Jesienią żerowały one głównie na ścierniskach, natomiast zimą przenosiły się na pola zbóż ozimych, buraków cukrowych, ziemniaków i marchwi, gdzie żywiły się odpadkami roślinnymi pozostałymi po okresie zbiorów.
Powroty na lęgowiska przebiegają mniej więcej tymi samymi trasami, co przeloty jesienne, choć część ptaków wybiera inną drogę, lecąc wzdłuż zachodnich wybrzeży zatoki Botnickiej.
W Polsce "gęsi tajgowe" są spotykane przede wszystkim w północnej części kraju.
"Gęś tundrowa" (Anser fabalis rossicus)
Gęsi zbożowe (Anser fabalis) | © Artur Tabor |
Tundra to formacja roślinna, w której dominują mchy i porosty, a drzewa albo nie występują, albo przybierają formy karłowate. W takim środowisku zakładają gniazda gęsi z podgatunku rossicus, występujące w pasie od Półwyspu Kolskiego do Półwyspu Tajmyr. Ten pierwszy jest jednocześnie jednym z najważniejszych pierzowisk "gęsi tundrowych", gromadzącym około 36 tysięcy osobników. Ptaki rozpoczynają wędrówkę w Rosji, skąd przez republiki bałtyckie lecą na żerowiska w Europie Środkowej: Polsce, wschodnich Niemczech, Czechach, Austrii i na Węgrzech. Przelot rozpoczyna się pod koniec września. Z końcem października gęsi zaczynają przemieszczać się na zimowiska na zachodzie Niemiec, we Francji, krajach Beneluksu, Hiszpanii, Włoszech i na Bałkanach. Łączną liczbę zimujących w Europie osobników szacuje się na około 600 tysięcy. Jest to najpowszechniej spotykana na naszym kontynencie gęś, nie notowana właściwie tylko w Irlandii i na Islandii. Gęsi "tundrowe" lecą dwoma szlakami. Jeden, północny, wiedzie od Morza Białego przez republiki bałtyckie, a drugi, bardziej południowy, przez europejską część Rosji. Ponieważ na wschód od Jeziora Ładoga część ptaków miesza się z gęsiami fabalis, utrudnia to dokładne poznanie tras wędrówek poszczególnych podgatunków.
W Wielkiej Brytanii zimuje zaledwie kilkaset gęsi zbożowych (za to ok. 240 tys. gęsi krótkodziobych). Są to przede wszystkim przedstawiciele podgatunku fabalis, a rossicus pojawia się jako domieszka, często w stadach gęsi białoczelnych, które gnieżdżą się na podobnych szerokościach geograficznych. We Francji liczebność zimujących gęsi zbożowych ocenia się na 2500-3000 osobników. Wszystkie to gęsi rossicus (fabalis nie są tam notowane od końca lat 80.)
Gęsi zbożowe (Anser fabalis) | © Artur Tabor |
Wykonane w latach 80-tych badania zimowych stad gęsi zbożowych wykazały sporo różnic w zachowaniu się obu podgatunków na terenach żerowiskowych. Rossicus jest podgatunkiem bardziej aktywnym, osobniki poruszają się na ziemi szybszym tempem, a nad wodą częściej zażywają kąpieli niż ich kuzyni z tajgi. Poza tym gęsi "tundrowe" jako tereny żerowania preferują pola uprawne, podczas gdy "tajgowe" wolą szukać pożywienia na pastwiskach.
Podczas powrotów na lęgowiska gęsi lecą podobnymi trasami, choć stwierdzono, że czas ich postojów na poszczególnych miejscach odpoczynku na trasie jest z reguły dłuższy niż w przypadku ptaków z podgatunku fabalis. W Polsce lecące na północ gęsi, zarówno "tajgowe" i "tundrowe", spotyka się przede wszystkim w marcu i kwietniu (dokładny rozkład zależy głównie od czynników pogodowych). Podgatunek rossicus spotykany jest przede wszystkim w południowej części kraju, gdzie w stadach gęsi zbożowych nieraz stanowi ponad 90%.
Inne informacje o gęsi zbożowej
Gęsi zbożowe po raz pierwszy przystępują do lęgów w trzecim roku życia – wtedy dokonują wyboru partnera, z którym są związane do końca życia. Rodzice potrafią bardzo ofiarnie bronić gniazda przez lisami polarnymi – zdarza się, że w wyniku tego oboje giną.
Gęsi zbożowe (Anser fabalis) | © Artur Tabor |
Poza polowaniami, o których mowa jest w innej części tego tekstu, problemem dla gęsi zbożowych mogą okazać się zmiany w sposobie użytkowania ich tradycyjnych żerowisk. Kiedy w latach 80-tych w brytyjskim regionie Yare Marshes zamiast krów zaczęto wypasać owce, spowodowało to zmniejszenie się wysokości traw (owce zgryzały je bliżej ziemi), co sprawiło, że pastwiska zaczęły przyciągać duże stada świstunów Anas penelope (gatunek kaczki), ale jednocześnie przestały stanowić atrakcyjne żerowisko dla gęsi zbożowych.
Dr Andrzej Kruszewicz w pierwszym tomie ksiązki "Ptaki Polski" na przykładzie gęsi zbożowej opisuje potrzebę istnienia więzi uczuciowych między gęsiami, co prowadzi nieraz do ciekawych sytuacji. Opis dotyczy samicy gęsi zbożowej przebywającej w warszawskim ogrodzie zoologicznym po operacji usunięcia śrutu. Po wypuszczeni na staw w zoo połączyła się ona w parę z samcem bernikli kanadyjskiej Branta canadensis i przebywała razem z nim do momentu, gdy władze ogrodu zdecydowały o przeniesieniu go na oddzielny zbiornik (inaczej istniałoby niebezpieczeństwo, że w przyszłości nie stworzy on pary z inną berniklą). Osamotniona gęś zbożowa przyłączyła się wtedy do samca gęgawy, lecz ten nie okazał się wiernym małżonkiem i zostawił ją dla przedstawicielki własnego gatunku. "Zbożówka" poszukała więc szczęścia przy boku samca bernikli białolicej Branta leucopsis. Ten związek zakończył się jej odejściem, kiedy w ogrodzie pojawił się, również wcześniej postrzelony przez myśliwych, samiec gęsi zbożowej. Później nie dochodziło już do zmian partnerów – para trzymała się wspólnie, choć nie doczekała się nigdy potomstwa.
Gęś krótkodzioba (Anser brachyrhynchus)
Gęsi krótkodziobe (Anser brachyrhynchus) | © Zbigniew Kajzer |
Gęś krótkodzioba jest mniejsza od zbożowej. W przeciwieństwie do tamtej, której szyja jest długa i cienka (niektórzy przyrównują ją do łabędziej), ma szyję krótką i grubą. Głowa mniejsza niż u wyżej wspomnianego gatunku. Ciemnobrązowa głowa i szyja silnie kontrastują z jaśniejszymi spodnimi cześćmi ciała. Wierzch ciała nie jest ciemnobrązowy, a jasnoszary. W locie i przy zrywaniu się ptaka do lotu zauważyć można dużo bieli na ogonie.
W Europie gnieździ się mniej niż 69 tys. par (na należącym do Norwegii archipelagu Svalbard, na Islandii i we wschodniej Grenlandii). Jednocześnie jest to cała światowa populacja tego gatunku. Najważniejszym zimowiskiem są Wyspy Brytyjskie – zimuje tam 240 tys. osobników (na 291 tys. wszystkich zimujących). Poza tym duże stada zimują w Danii (21-22 tys.) i Belgii (20-36 tys.).
Gęsi krótkodziobe (Anser brachyrhynchus) | © Grzegorz Kłosowski |
W Polsce w ostatnich latach obserwowana jest coraz częściej, co prawdopodobnie wiąże się zarówno ze wzrostem jej liczebności, ja i ze wzrastającymi umiejętnościami obserwatorów, uważniejszym przeglądaniem dużych stad gęsi i coraz szerszym dostępem do niezbędnego przy takich obserwacjach wysokiej klasy sprzętu optycznego (lunety). O dużym szczęściu mogli mówić uczestnicy II PPPikniku (cykliczne spotkania ornitologów-amatorów w najciekawszych miejscach w Polsce w celach ornitologicznych i towarzyskich), którzy na przełomie września i października 2005 roku obserwowali wyjątkowo niepłochliwego osobnika w porcie w Helu. Zazwyczaj gęsi krótkodziobe spotykane w Polsce przebywają w stadach innych gatunków gęsi, liczących od kilkuset do kilkudziesięciu tysięcy ptaków.
Gęś białoczelna (Anser albifrons)
Gęsi zbożowe (Anser fabalis) | © Paweł Wietecha |
Gęś białoczelna jest generalnie ciemniejsza i mniejsza od gęgawy. Jak sama nazwa wskazuje, na czole ma białą półokrągłą plamę, która rozciąga się wokół dzioba do podbródka. Dziób różowawy, u ptaków młodych z dodatkowymi zaczernieniami przy nasadzie i przy końcu. Nogi ciemnopomarańczowe (układ barw nóg i dzioba u gęsi białoczelnej i gęgawy są odwrotne). Szyja stosunkowo krótka, pierś wydatna. Przy ptakach oglądanych z bliska warto zwracać uwagę na długość złożonych skrzydeł – u gęsi białoczelnej sięgają one do ogona, natomiast u gęsi małej wystają poza. Na spodzie ciała duże i wyraźne czarne poprzeczne plamy, których jednak brak u osobników młodocianych (może ich nie być też u ptaków dorosłych – cecha podlega silnej zmienności osobniczej). Grzbiet jest ciemny, bez falistego jasnego wzoru skrzydłach. W locie sylwetka sprawia wrażenie dosyć ciężkiej. Lata w stadach jednogatunkowych, a także razem z gęsiami zbożowymi, berniklami (białolicymi i obrożnymi), a nawet w stadach razem z kaczkami: rożeńcami i świstunami.
Gęsi białoczelne (Anser albifrons) | © Artur Tabor |
Z dwóch występujących w Europie podgatunków w Polsce spotykamy jeden – Anser albifrons albifrons. Zamieszkuje północną Rosję w pasie pomiędzy Półwyspem Kanin i Kołymą. Zimowiska obejmują kraje basenu Morza Bałtyckiego, Północnego, a część zimuje na południu – nad Morzem Czarnym, Kaspijskim i Śródziemnym. Ptaki gnieżdżące się na najbardziej na wschód wysuniętych krańcach areału spędzają zimę w południowo-wschodniej Azji. Podgatunek flavirostris zamieszkuje Grenlandię, skąd na zimowiska leci do Wielkiej Brytanii i Irlandii.
Wiosenna wędrówka zaczyna się w marcu, a na lęgowiska ptaki powracają w maju i czerwcu
Ptaki w drugim roku życia łączą się w pary, ale przez rok mogą jeszcze zmienić partnerów – trwają w stanie porównywalnym do narzeczeństwa. Rok później po raz pierwszy przystępują do lęgów z partnerem, z którym będą związane do końca życia. Aktywnie bronią gniazda przed lisami polarnymi, podobnie jak gęsi zbożowe. Okres pierzenia rozpoczyna się pod koniec lipca i kończy po miesiącu.
Gęsi białoczelne (Anser albifrons) | © Grzegorz Kłosowski |
Gęś białoczelna jest najliczniejszym gatunkiem z rodzaju Anser w zachodniej Palearktyce (kraina zoogeograficzna obejmująca Europę, północną Afrykę oraz północną i środkową Azję). Wielkość zimującej w Europie populacji (obejmującej przedstawicieli podgatunków flavirostris i albifrons) szacuje się na 1 400 – 1 800 tys. osobników, z czego zdecydowana większość (ok. 1 100 tys.) przebywa w północno-zachodniej Europie (Holandia – do 640 tys., Niemcy – do 450 tys.). W Polsce w czasie wędrówek spotyka się je przede wszystkim w regionach północnych i zachodnich. Rekordową liczebność zanotowano w 1997 roku w Ujściu Warty – 60 tys. osobników. W latach 90-tych do 36 tys. sztuk gromadziło się na Międzyodrzu. W województwie pomorskim gatunek ten koncentruje się nad jeziorami: Ptasi Raj (do 18 tys.), Dzierżono (do 10 tys., razem z ptakami na Zalewie Wiślanym) i w Słowińskim Parku Narodowym (do 6,5 tys.). Na południu najważniejszym punktem dla gęsi białoczelnych jest Zbiornik Mietkowski przyciągający do 5 tys. osobników. Przeloty wiosenne trwają od początku marca do początku maja, a jesienne od końca września do grudnia.
Gęsi białoczelne (Anser albifrons) | © Paweł Wietecha |
Zarówno zawodowi ornitolodzy, jak i obserwatorzy-amatorzy, przyznają, że liczebność pojawiających się w Polsce gęsi białoczelnych w ostatnich latach wzrosła. Jeszcze w połowie lat 90-tych był to gatunek stosunkowo nieliczny (np. we wschodniej części Doliny Baryczy rzadko widywano stada liczące kilkaset osobników, natomiast od paru lat regularne stały się grupy liczące po kilka tysięcy ptaków).
Do polskich zimowisk tego gatunku należą: Dolina Dolnej Odry (do 5 tys.) i Jezioro Gopło (do 6 tys.).
Gęsi białoczelne żywią się głównie zielonymi częściami roślin i nasionami. Podczas wędrówek i zimowania żerują na uprawach pszenicy, owsa, trzciny cukrowej, ryżu, koniczyny, ziemniaków. Poza tym żywią się trawą, skrzypami i korzonkami roślin. Masa dziennie zjadanych przez nie roślin stanowi około 1 masy ciała ptaka (650-800 g).
W Japonii badano gęsi białoczelne żerujące na polach ryżowych, żeby zbadać koszty i zyski płynącego z grupowego zdobywania przez te ptaki pokarmu. Na wybranych osobnikach sprawdzano, ile czasu poświęcają na żerowanie, ile na czuwanie (gęsi obserwują wtedy otoczenie w poszukiwaniu ewentualnego zagrożenia), a ile na zachowania agresywne wobec innych osobników w stadzie. Okazało się, że wraz ze wzrostem wielkości stada zmniejszał się czas poświęcany przez pojedyncze ptaki na obserwowanie pola, dzięki czemu mogły one efektywniej żerować. Jednocześnie nie zauważono, by wzrost liczby osobników w grupie wiązał się ze wzrostem agresji wewnątrz takiego zgrupowania. Na wielkość stada wpływała głównie ilość dostępnego pokarmu – wiosną, kiedy było go mniej, ptaki tworzyły mniejsze zbiorowiska niż jesienią, gdy jedzenia było pod dostatkiem.
Znajomy ornitolog-amator podczas obserwacji nad Wkrą był świadkiem, jak od klucza gęsi białoczelnych odłączył się jeden młody ptak, który usiadł na tafli wody. Wtedy z szyku wyłamał się inny osobnik, tym razem dorosły i zaczął krążyć nad tamtym, cały czas nawołując. Kiedy po kilku okrążeniach nie dało to żadnych efektów, usiadł na wodzie obok młodego, a reszta klucza odleciała. Najprawdopodobniej były to spokrewnione gęsi, lecz zagadką pozostaje, czy wołanie służyło zmobilizowaniu młodego, czy zwrócenia uwagi reszcie klucza. Na pewno było to duże poświęcenie ze strony dorosłego ptaka – lot w kluczu powoduje dużą oszczędność energii, ponieważ prądy wstępujące wytwarzane przez skrzydła sąsiadów z klucza pozwalają zużywać jej mniej. Jak widać, więzi rodzinne okazały się silniejsze od kalkulacji energetycznych.
Gęś mała (Anser erythropus)
Gęsi małe (Anser erythropus) | © Zbigniew Kajzer |
Gęś mała jest mniejsza od gęsi białoczelnej, aczkolwiek wyraźnie należy zaznaczyć, że sugerowanie się tylko wielkością może prowadzić do pomyłek i nie jest cechą diagnostyczną – są gęsi białoczelne mniejsze niż duże gęsi małe (kilka lat temu w Warszawie w Parku Łazienkowskim przebywała młoda gęś białoczelna wielkości kaczki krzyżówki). Najistotniejszą cechą pozwalającą odróżnić te dwa gatunki jest wyraźna żółta obrączka oczna. Nie należy się ograniczać tylko do niej, ponieważ u gęsi białoczelnych też się czasem zdarza, choć nie tak wyraźna. Trzeba zwracać uwagę na wielkość dzioba (u gęsi małej jest krótki), małą głowę, ciemne lotki wystające poza ogon. Rozpoznawanie gęsi małej, zwłaszcza w stadzie tysięcy gęsi białoczelnych, nie jest łatwe i nieraz doświadczeni obserwatorzy ptaków mają z tym problemy.
Gęś mała jest najrzadszą z omawianych w tekście gęsi. Gnieździ się w północnej Syberii, północnych partiach europejskiej części Rosji i w Fennoskandii – łączna europejska populacja lęgowa to zaledwie 240 par, natomiast łączna liczba osobników zimujących w Europie wynosi około 2000. Główne zimowiska znajdują się nad Morzem Kaspijskim, np. w Azerbejdżanie, gdzie zimę spędza od 1,5 do 10 tys. gęsi małych.
Dawniej w Polsce była najliczniej widywana na wschodzie kraju, jako że tędy wiodła trasa przelotu na zimowiska na Ukrainę. W latach 60-tych w Dolinie Biebrzy napotykano stadka o wielkości do 20 ptaków.
Wskazówki dla obserwatorów i fotografów
W okresie wędrówek gęsi nocują na różnego rodzaju zbiornikach wodnych. Mogą to być rozlewiska rzek, jeziora, czy kompleksy stawów rybnych. O świcie gęsi rozlatują się w stadach na okoliczne pola, gdzie żerują przez większą część dnia, a wieczorem powracają na noclegowisko. Istnieją róże wersje odległości, jak powinna dzielić miejsce żerowania od miejsca odpoczynku – wielkość ta waha się pomiędzy 15 a 30 kilometrów (gęsi lecą ze średnią prędkością 60 kilometrów na godzinę). Chcąc zrobić dobre ujęcia gęsi w locie, należy się wybrać w odpowiednie miejsce właśnie rano, natomiast żerujące ptaki można fotografować właściwie przez cały dzień.
Gęgawy (Anser anser) | © Paweł Wietecha |
Poszczególne gatunki różnią się nieznacznie upodobaniami pokarmowymi, natomiast w Polsce bardzo często stada gęsi zbożowych (obu podgatunków) i białoczelnych żerują na tych samych terenach. Wczesną jesienią preferują ścierniska, gdzie wcześniej zbierano jęczmień lub pszenicę. W ostatnich latach w wielu regionach Polski upowszechniły się uprawy kukurydzy, które również stanowią bardzo atrakcyjne żerowiska dla gęsi (o ewentualnych problemach z tego wynikających dalej w tekście). Na trawiastych łąkach spotyka się je częściej w czasie przelotów wiosennych niż jesiennych. Gęsi, między innymi dzięki wyjątkowo długim jak na ptaki jelitom, zdolne są do bardzo efektywnego trawienia trawy, dzięki czemu mogą z niej czerpać maksymalnie wiele dostępnej energii.
Podczas obserwacji prowadzonych na wspomnianych już polach nad Ślęzą stwierdzono, że gęsi przylatują tam od około 8 rano, przy czym zdecydowana część nadlatuje od strony Zbiornika Mietkowskiego stanowiącego ważną ostoję tych ptaków (w końcu listopada 1996 naliczono na nim 64 500 osobników).
Gęgawy (Anser anser) | © Paweł Wietecha |
Przy zachowaniu odpowiednich środków ostrożności do siedzącego na polu stada można podejść na odległość około 100 metrów. Podczas podchodzenia należy wykorzystywać naturalne miejsca pozwalające obserwatorowi się ukryć (np. zakrzaczenia, rowy). Zalecane jest powolne podchodzenie z odległości kilkuset metrów, z częstym zatrzymywaniem się, które pozwoli ptakom przyzwyczaić się do ludzkiej obecności (choć w końcu i tak odlecą, jeśli przekroczony zostanie tzw. dystans ucieczki).
W Polsce sezon polowań na te ptaki (gęgawę, gęś zbożową i białoczelną) trwa od 15 sierpnia do 31 stycznia. Poza rezerwatami czy parkami przyrody gęsi mogą być wówczas bardzo płochliwe, dlatego planując wyjazd związany z fotografowaniem tych ptaków warto dowiedzieć się (np. u właściciela terenu), czy przypadkiem w wybranym przez nas miejscu nie odbywają się polowania. W takich warunkach nawet przejazd rowerzystów polną drogą może spowodować poderwanie się całego stada i może minąć sporo czasu, zanim ponownie osiądzie ono na ziemi (takie zjawisko obserwowano np. na polach między Marcinkowicami i Tyńcem nad Ślęzą w woj. dolnośląskim).
Gęgawy (Anser anser) | © Paweł Wietecha |
Przy omawianiu poszczególnych gatunków gęsi starałem się podać miejsca w Polsce, gdzie szanse na ich spotkanie będą największe. Na pewno w czołówce "top-listy" miejsc dla miłośników gęsi powinny znaleźć się: Park Narodowy Ujście Warty (niewyobrażalne wręcz ilości gęsi), Stawy Milickie w Dolinie Baryczy (największa szansa na rzadsze gatunki), Zbiornik Mietkowski (jeden ze śląskich zbiorników zaporowych, jednocześnie znakomite miejsce do obserwacji wielu innych gatunków ptaków), okolice jeziora Miedwie w województwie zachodniopomorskim i Doliny Biebrzy i Narwi w województwie podlaskim.
W Dolinie Baryczy gęsi można oglądać ze stosunkowo niewielkich odległości, co, wg lokalnych obserwatorów, wynika z przystosowań lokalnej populacji gęgawy. Gęsi te często trzymają się blisko brzegów, gdzie są m.in. mniej narażone na ataki ze strony bielików. Przybywające z północy inne gatunki siadają razem z nimi, ufając, że jest to miejsce bezpieczne, skoro preferują je gęgawy. Należy mieć na uwadze, by nie przyjeżdżać na stawy w okresie polowań, ponieważ wówczas ptaki stają się bardzo płochliwe i ciężko jest je obserwować.
Gęsi zbożowe (Anser fabalis) | © Grzegorz Kłosowski |
Nieraz bywa tak, że gęsi widzimy w postaci ciągnących po niebie kluczy. Mogą one lecieć na różnej wysokości (światowy rekord w tej dziedzinie należy do gęsi tybetańskich, które stwierdzono na wysokości 9 tys. m.n.p.m), kiedy subtelne szczegóły w wyglądzie są niedostrzegalne. Wtedy, jak również nocą, przydaje się znajomość głosów. Najtrudniej na tej podstawie odróżnić gęś małą i białoczelną (trzeba mieć duże doświadczenie, by zidentyfikować gęś małą jedynie na podstawie głosu).
Gęgawa odzywa się z reguły identycznie jak gęś domowa, dźwięki są nosowe, dominuje głoska "a" lub "ą". Tomasz Cofta w artykule o rozpoznawaniu szarych gęsi przyrównuje gęganie gęgawy do fagotu.
Głos gęsi zbożowej "przypomina brzmienie niższych tonów klarnetu i «zachrypnięty» dźwięk saksofonu tenorowego". Taką definicję najlepiej podawać muzykom :). Gęsi te odzywają się podwójnymi, potrójnymi lub poczwórnymi sylabami, w których dominuje głoska "a". Gęś zbożowa odzywa się najmniej chętnie, w przeciwieństwie do gęsi krótkodziobej. Ta odzywa się głosem wysokim, trąbiącym, bardziej metalicznym.
Dźwięki wydawane przez gęsi białoczelne często brzmią miękko i czysto, dominuje w nich głoska "i" lub "j". Gęś mała ma głos wyższy, bardziej piskliwy. Nic jednak nie zastąpi osłuchania się z tymi dźwiękami – nagrań można posłuchać np. na polskiej stronie internetowej http://strony.aster.pl/ptaki/anseri/anserin.htm#a5
Gęgawy (Anser anser) | © Paweł Wietecha |
Podczas uwiecznienia na zdjęciach przebywających w Polsce gęsi może się okazać, że sfotografujemy osobników posiadającego obrożę szyjną. Jest to specjalny sposób znakowania ptaków, wykorzystywany szczególnie często w projektach badających trasy wędrówek gęsi (choć coraz częściej mamy do czynienia z projektami, gdzie stawia się na śledzenie poszczególnych ptaków z pomocą nadajników satelitarnych). Poza obrożami ptaki mogą posiadać też kolorowe obrączki, które jednak nieraz jest zdecydowanie ciężej odczytać. Na stronie internetowej http://www.cr-birding.be/ (w języku angielskim) znaleźć można wskazówki dotyczące osób, z którymi należy się skontaktować w przypadku spotkania oznakowanego osobnika. Z tabeli "The projects" na stronie głównej wybrać należy odnośnik "Geese" - wyświetli się tabela z nazwami angielskimi poszczególnych gatunków (w sumie jest ich 12). Angielską nazwę sfotografowanej gęsi można znaleźć na stronie http://www.bsc-eoc.org/avibase/avibase.jsp po wpisaniu do znajdującej się tam wyszukiwarki nazwy polskiej.
Gęsie problemy
Gęś zbożowa, jak również białoczelna i gęgawa, są gatunkami łownymi w wielu krajach, choć trzeba przyznać, że sytuacja powoli się zmienia – w Wielkiej Brytanii wprowadzono całkowity zakaz polowań na gęsi zbożowe. Od początku lat 80-tych nie wolno na zimujące gęsi polować w Belgii, a 20 lat później podobny przepis wprowadziła sąsiednia Holandia. Obecnie szacuje się, że w Europie rocznie ginie około 40 tys. gęsi zbożowych, a dodatkowe 200 tys. osobników w Rosji.
Gęgawy (Anser anser) | © Paweł Wietecha |
Silna presja myśliwych może, w skrajnych przypadkach, prowadzić do opuszczenia przez gęsi ich tradycyjnych ostoi. Właśnie polowania były prawdopodobnie najpoważniejszą przyczyną dramatycznego spadku gęsi pojawiających się na Wielkiej Nizinie Węgierskiej pod koniec lat 90-tych. Obecnie podobne zjawisko obserwuje się w niektórych regionach Czech i Niemiec.
Wzrost popularności kukurydzy jako rośliny uprawnej w wielu regionach Polski spowodował, że gęsi zaczęły zatrzymywać się w miejscach, gdzie dawniej albo się nie pojawiały, albo np. tylko przelatywały bez zatrzymywania się na dłużej. Zmiany takie zaobserwowano m.in. w okolicach Bydgoszczy. Istnieje obawa, że zatrzymujące się tam ptaki (zimujące dotychczas na obszarach objętych zakazem polowań) będą obiektem zainteresowania lokalnych myśliwych.
Wg naukowców odstrzał nie wpływa bezpośrednio na wielkość populacji, ale powoduje poważne zagrożenie poprzez skażenie środowiska toksycznym ołowiem Śrut użyty do polowań opada na dno zbiorników wodnych. Tam tzw. śruciny mogą zostać połknięte przez żerujące ptaki jako gastrolity, czyli kamyki, jakich gęsi i niektóre inne ptaki używają do rozcierania pokarmu w żołądku. Ołów odkłada się w wątrobie, nerkach, kościach i tkance nerwowej. Zbadano, że śmiertelność spowodowana połknięciem jednej śruciny (jednej kuli) jest na poziomie 70%, a dwie powodują śmierć w 90% przypadków. O tym, jak dużym problemem są zatrucia ołowiem, niech świadczą wyniki szwedzkich ornitologów, którzy stwierdzili, że w badanej grupie gęsi zbożowych 62% dorosłych i 28% młodych osobników miało w tkankach ołów, przypuszczalnie pochodzący właśnie ze śrutu używanego w czasie polowań.
W Polsce tworzone są między innymi rezerwaty, w których gęsi mogłyby spokojnie odpocząć w czasie wędrówki. Stosunkowo niedawno (w roku 2005) powstał rezerwat Jezioro Wieleckie w woj. kujawsko-pomorskim, gdzie w okresie przelotów gromadzi się do 20 tys. gęsi. Ważne jest, żeby zakazać polowań również na obszarach bezpośrednio sąsiadujących z terenami chronionymi. Kilka lat temu głośno było o myśliwych, którzy strzelali do ptaków wylatujących na pola z Parku Narodowego Ujście Warty, czekając na nie na granicy parku. Dzięki fali protestów opinii publicznej (rozpoczętej artykułem Jacka Karczewskiego w "Gazecie Wyborczej"), obwód łowiecki w tym miejscu został zlikwidowany.
Gęsi | © Artur Tabor |
Gęsi nie mają dobrej prasy wśród wielu rolników, którzy skarżą się na niszczenie przez ptaki zasiewów. Co roku niemieccy farmerzy dostają w sumie od 500 do 800 tys. dolarów za straty spowodowane przez gęsi, głównie zbożowe i białoczelne.
Zagrożeniem dla gęgaw jest masowe niszczenie trzcinowisk, zwłaszcza nad jeziorami i stawami rybnymi, gdzie często trzciny są wycinane lub wypalane, a właśnie rozległe trzcinowiska stanowią główne miejsce zakładania gniazd przez ten gatunek.
W przypadku innych gatunków, jak np. gęsi zbożowe i białoczelne, problemem może być zarastanie dużych otwartych terenów, np. wskutek zaniechania wypasu lub osuszenia łąk, gdzie regularnie pojawiająca się woda uniemożliwiała rozwój np. siewek drzew. Wysoka roślinność powoduje, że gęsi nie mają szerokiego pola widzenia, nie mogą dostatecznie wcześniej dostrzec drapieżnika i rezygnują z zatrzymywania się w takim miejscu.
Antoni Marczewski
Warszawska Grupa Lokalna Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków
Podziękowania
Za cenne informacje na temat gęsi dziękuję Michałowi Radziszewskiemu, Pawłowi Gębskiemu, Piotrowi Szczypińskiemu, Adamowi Olszewskiemu, Wiesławowi Lenkiewiczowi i Zbigniewowi Kajzerowi.
- Literatura:
- Cofta T. 1998. Pięć szarych gęsi [w:] PTAKI. Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków, 3: 23-28
- Tomiałojść L., Stawarczyk T. 2003.Awifauna Polski. Rozmieszczenie, liczebność i zmiany. PTPP "pro Natura". Wrocław.
- Dickinson E.C. (red.) 2003. The Howard and Moore Complete Checklist of the Birds of the World. Chrisopher Helm. London.
- Kruszewicz A.G. 2005. Ptaki Polski. T.1 Multico Oficyna Wydawnicza, Warszawa.
- Gromadzki M. (red.) 2004. Ptaki. Poradniki ochrony siedlisk i gatunków Natura 2000 – podręcznik metodyczny. Ministerstwo Środowiska, Warszawa. T. 7 (część I)
- BirdLife International. 2004. Birds in Europe: population estimates, trends and conservation status. Cambridge.
Listy mailowe:
http://pets.groups.yahoo.com/group/PPPtaki/
http://pets.groups.yahoo.com/group/Ptaki/
Fora internetowe:
http://www.forum.przyroda.org
http://www.forum.bocian.org
http://www.klubciconia.ptaki.info.pl/forum
Ciekawe strony poświęcone gęsiom i miejscom, gdzie występują:
http://www.pnujsciewarty.gov.pl
http://www.tps-unitisviribus.org.pl/
http://www.clanga.com
http://www.piskulka.net
http://www.cr-birding.be/